faktorX |
Wysłany: Czw 17:20, 13 Gru 2007 Temat postu: Zdrowie |
|
Badanie to nie wstyd
Wstydem jest to, że w XXI wieku ponad połowa Polek poddaje się badaniu ginekologicznemu tylko wtedy, kiedy musi.
W 2004 roku nowotwory złośliwe szyjki macicy spowodowały w Polsce ponad 5 proc. zgonów nowotworowych u kobiet (liczbowo prawie 1900 zgonów). Wprawdzie od lat 70. obserwuje się w naszym kraju spadek umieralności z powodu tych nowotworów, ale wciąż jesteśmy daleko w tyle za swoimi europejskimi sąsiadami. Wciąż jeszcze wysoka umieralność utrzymuje się wśród kobiet w średnim wieku.
Jedną z przyczyn jest niedostateczna edukacja zdrowotna. Badania cytologiczne wykonują głównie młode kobiety w wieku rozrodczym i to one mają szansę na skorzystanie z dobrodziejstw wynikających z ich wykonywania. Kobiety po 50. roku życia (najwyższy przedział umieralności) bardzo rzadko wykonują badania cytologiczne. Tymczasem rak szyjki macicy jest nowotworem całkowicie uleczalnym, jeśli wcześnie się go wykryje.
Jak się badamy?
Jak wynika z badań Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii w Warszawie, dla większości Polek (54 proc.) badania ginekologiczne są wynikiem przymusu i obowiązku (dolegliwe bóle, odczuwalne problemy lub ciąża). Blisko 70 proc. kobiet z niższym wykształceniem nie wykonuje regularnych badań cytologicznych, a prawie 30 proc. nie przechodziła nigdy takiego badania!
Kobiety jako przeszkodę w poddaniu się badaniu wymieniają: wstyd, skrępowanie, trudności z dotarciem do gabinetu ginekologicznego, zwłaszcza w małych miejscowościach, brak czasu, strach przed diagnozą.
Europa potrafi, a my?
W wieku krajach europejskich osiągnięto sukces w leczeniu i profilaktyce raka szyjki macicy. Dlaczego? Dzięki programom wczesnego wykrywania tej choroby nowotworowej. Najlepszym przykładem jest Finlandia, gdzie zagrożenie nowotworami szyjki macicy było w połowie lat 60. podobne jak w Polsce. Dzięki wprowadzeniu populacyjnego programu badań przesiewowych (cytologicznych) Finlandia stała się wzorem skutecznej walki z rakiem szyjki macicy redukując umieralność aż o 80 proc.! Od początku wprowadzania badań przesiewowych 93 proc. Finek w wieku 30-60 lat regularnie co 5 lat korzysta z bezpłatnych badań cytologicznych w ramach skriningu raka szyjki macicy, który jest częścią narodowego systemu zdrowia od 1960 roku.
Nie ma żadnych racjonalnych powodów, aby w Polsce nowotwory złośliwe szyjki macicy pozostawały w przyszłości na jednym z najwyższych poziomów w Europie Środkowej. Wystarczy, żeby polki regularnie się badały.
Najprostsze badanie
Najskuteczniejszą i najprostszą metodą walki z rakiem szyjki macicy są badania profilaktyczne. To najprostsze i najbardziej dostępne w każdym gabinecie ginekologicznym badania cytologiczne polegające na pobraniu rozmazu z szyjki macicy. Tak zebrane komórki ogląda się pod mikroskopem i określa, czy nie ma w nich zmian rakowych lub przedinwazyjnych. Wynik badania jest dostępny w ciągu kilku dni.
Drugim, coraz częściej stosowanym zamiennie z cytologią lub uzupełniająco jest kolposkopia, polegająca na oglądaniu ścian szyjki macicy przy pomocy specjalnego wziernika i bardzo silnie powiększającego mikroskopu. W tym przypadku wynik badania jest dostępny natychmiast.
Do badania wystarczy się przygotować tak jak do zwykłego badania ginekologicznego. Najlepiej wykonywać je w 10-20 dniu cyklu miesięcznego. Jeżeli kobieta ma jakiś stan zapalny narządów rodnych, najpierw należy go wyleczyć, ponieważ to może zafałszować obraz badania. Badanie jest bezbolesne, nieinwazyjne.
Wirus sprowadza raka
Najważniejszym czynnikiem ryzyka raka szyjki macicy jest przenoszone drogą płciową zakażenie niektórymi szczepami wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV). Materiał genetyczny tego wirusa wykryto w ponad 90 proc. raka płaskonabłonkowego szyjki macicy. Obecnie na świecie, a także w Polsce dostępne są już testy wyrywające HPV oraz szczepionki przeciwko wirusowi HPV. Na razie szczepionka znajduje się na liście szczepień dopuszczonych i rekomendowanych przez ministra zdrowia dla dziewcząt w wieku 13-18 lat, które jeszcze nie rozpoczęły współżycia seksualnego.
Większe ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy dotyczy także kobiet, które, wcześnie rozpoczęły życie seksualne, miały dużą liczbę partnerów seksualnych, przebyły dużo porodów, mają niski status społeczny i ekonomiczny, palą papierosy, przez wiele lat stosowały hormonalne środki antykoncepcyjne, mają często stany zapalne narządów płciowych wywołane przez zakażenie rzęsistkiem, chlamydiami, wirusem opryszczki.
Lekarze zaobserwowali także, że istnieje związek pomiędzy zachorowalnością na raka szyjki macicy a wczesną inicjacją współżycia seksualnego, liczbą partnerów seksualnych, a nawet liczbą wcześniejszych partnerek seksualnych u partnera kobiety chorej na raka szyjki macicy.
Warto wiedzieć, że rak nieinwazyjny potrzebuje 10 lat, żeby rozwinąć się do stadium inwazyjnego. |
|